Coraz więcej firm skłania się ku wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii. Wśród nich znajdują się tacy giganci jak Amazon, Google czy Facebook. Powodów tego stanu rzeczy jest przynajmniej kilka: rosnące ceny prądu, chęć uniezależnienia się od dostawców energii elektrycznej czy chociażby doceniany przez wielu klientów, proekologiczny wizerunek firmy. Prym pod tym względem wiodą zwłaszcza inwestycje w fotowoltaikę. Jak to wygląda w praktyce? Czy fotowoltaika rzeczywiście może przynieść tyle korzyści przedsiębiorcom?
Rosnące zainteresowanie fotowoltaiką wśród firm
Zainteresowanie fotowoltaiką stale wzrasta. Już teraz jest to najszybciej rozwijający się sektor OZE zarówno w Polsce, jak i na świecie. Potwierdzają to dane - wystarczy przyjrzeć się przyrostowi nowych instalacji PV w naszym kraju, który jest niezwykle dynamiczny. Zaledwie w ciągu pół roku wyniósł on ponad 200 MW (zestawienie danych z grudnia 2018 i maja 2019). Co istotne, szacuje się, że Polska ma szansę zająć 4 miejscu w UE pod względem rocznych przyrostów nowych mocy fotowoltaicznych.
Rosnące zainteresowanie fotowoltaiką da się zauważyć również wśród polskich przedsiębiorców. Taki krok przynosi ogromne oszczędności firmom, które należą w naszym kraju do segmentu płacącego najwyższe rachunki za energię. Zyski mogą wynieść nawet 45%! Co więcej, instalacja fotowoltaiczna w przedsiębiorstwach zwraca się w zdecydowanie krótszym czasie niż w przypadku domów jednorodzinnych. Średni okres zwrotu wynosi około 6-7 lat. Jakie inne powody skłaniają polskich przedsiębiorców do inwestycji w fotowoltaikę?
Oszczędności, ale i szansa na zysk
Pozyskiwanie energii elektrycznej ze słońca to szansa na znaczne oszczędności. Jak już wspomnieliśmy, inwestycja nierzadko zwraca się już po kilku latach, dzięki czemu po tym czasie firmy uzyskują darmową energię, którą zasilają urządzenia w firmie. Ale co dzieje się z wyprodukowaną energią w momencie, gdy przedsiębiorstwo jest nieczynne, co ma miejsce np. w weekendy? Pozyskane wówczas nadwyżki energii mogą zostać sprzedane do zakładu energetycznego stanowiąc tym samym dodatkowe źródło zarobków przedsiębiorstwa! Ponadto, produkcja energii elektrycznej ze słońca wiąże się z możliwością uzyskania tzw. Zielonych Certyfikatów. Ich cena wyznaczana jest prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), a firma, która je posiada może zaoferować ich sprzedaż dowolnemu podmiotowi i w ten sposób uzyskać dodatkowe korzyści finansowe.
Niezależność energetyczna
Nie ulega wątpliwości, że inwestycja w fotowoltaikę, zapewnia firmom niezależność energetyczną. Co to dokładnie oznacza? Po pierwsze, przedsiębiorcy nie muszą martwić się rosnącymi kosztami prądu, a po drugie nagłe braki energii elektrycznej, wynikające choćby z przeciążenia sieci, ich nie dotyczą. Wbrew pozorom nadal jest to bardzo duży problem, który zwłaszcza latem powoduje zastoje w funkcjonowaniu przedsiębiorstw,co przekłada się na ogromne straty finansowe.
Wizerunek proekologiczny
Kwestia ekologii i dbałości o środowisko to tematy, które obecnie poruszane są niemal na całym świecie. Nie bez powodu największe marki decydują się na rezygnację z wykorzystania plastiku, inwestycje w recykling czy właśnie odnawialne źródła energii. Klienci bacznie śledzą ich posunięcia, a wizerunek proekologiczny jest bardzo pożądany. Właśnie z tego względu fotowoltaika po raz kolejny okazuje się doskonałym wyborem. Instalacja fotowoltaiczna nie emituje hałasu ani dwutlenku węgla i pyłów przyczyniających się do powstawania smogu. Każda firma inwestująca w fotowoltaikę może więc poszczycić się opinią przyjaznej środowisku.
Jak obniżyć koszt?
Przedsiębiorcy, którzy zastanawiają się nad wyborem instalacji fotowoltaicznych nie muszą wcale angażować firmowych środków. Do ich dyspozycji pozostaje szereg innych rozwiązań. Zalicza się do nich m.in. leasing czy kredyt udzielany na preferencyjnych warunkach. Firmy bardzo często mają podpisane umowy z bankami, dzięki czemu są w stanie otrzymać finansowanie na poziomie niższym niż 5% RRSO (rzeczywista roczna stopa oprocentowania) na okres 10 lat.
To jednak nie wszystko. Polski rząd aktywnie wspiera firmy inwestujące w ekologiczne źródła energii, dlatego też mogą one liczyć na dotacje czy nawet ulgi podatkowe. Za przykład należy podać tzw. Pakiet Prosumencki, który Rząd przyjął w lipcu 2019 roku. Zgodnie z jego postanowieniami przedsiębiorcy zostali objęci definicją prosumenta. Oznacza to, że są traktowani jak osoby, które produkują energię na własne potrzeby, czyli są jednocześnie jej producentem i konsumentem. Tym samym mogą korzystać z rozliczeń w systemie upustów dokładnie takich samych, które obowiązują osoby prywatne! Współczynniki upustu wynoszą odpowiednio: 0,8 dla instalacji o mocy do 10 kWp i 0,7 dla instalacji między 10 kWp, a 50 kWp. Oznacza to więc, że w przypadku instalacji o mocy do 10 kWp za 1 kWh oddaną do sieci przedsiębiorstwo może odebrać 0,8 kWh w czasie zwiększonego zapotrzebowania na energię.
Fotowoltaika dla przemysłu to bez wątpienia sposób na redukcję kosztów, ale nie tylko. To jednoczesność możliwość pozyskania dodatkowych środków na rozwój. Atrakcyjne warunki finansowania inwestycji w OZE sprawiają, że już po kilku latach można pozyskiwać darmowy prąd, a tym samym uniezależnić się od zakładu energetycznego. Duże znaczenie ma jednocześnie wizerunek firmy, która troszczy się o środowisko. W dobie współczesnych problemów, jest to aspekt coraz bardziej znaczący, którego nie należy pomijać.
Artykuł zewnętrzny
Zostaw komentarz